Wybierając lampę do "kącika kanapowego" miałam jasno określone - ma być biała, w miarę duża (40-50cm) i plastikowa.
Chciałam aby była dość jasna ale nie raziła.
Nowoczesna ale pasowała do całego wystroju mieszkania nawiązującego do stylu skandynawskiego. Zauważalna, po prostu ciekawa, ale nie przytłaczająca wnętrze.
Zobaczcie co wyszukałam w sklepach.
Na początek niezawodna Ikea a w niej trzy (chyba można już powiedzieć) klasyki.
Maskros - 199,99 zł, średnica 55 cm
Stockholm - 299 zł, średnica 55cm
Knappa - 79,99 zł, średnica 46 cm
Następnie propozycje z BRW:
Alea - 99,99 zł, średnica 40 cm
Sphere - (podróbka Norm 69) 119,00 zł, średnica 40 cm
Propozycje ze sklepu unikalne.pl
Alba, Vita Copenhagen - 235,00 zł, średnica 40 cm
Flight 55 - 370,00 zł, średnica 45 cm
Norm 03 - 400,00 zł, średnica 53 cm
Norm 69 - 400,00 zł, średnica51cm
Papillion - 350,00 zł, średnica 50 cm
Jak myślicie, którą z lamp wybrałam?? ;)
Pozdrawiam
N